137 Obserwatorzy
25 Obserwuję
Lui

Drobna uwaga. Na pewno umrzecie.

Chodzę rozczochrana. Jestem na diecie czekoladowo-piwnej.

Rzuciłam palenie i kościół też.
Do pierwszego czasem wracam, do drugiego - nie.

Pochwała macochy

Pochwała macochy - Mario Vargas Llosa Ta książka jest dziwna. Niby rozpustna i pełna seksu, a u mnie wywoływała dość często niesmak (dokładny opis defekacji - najpierw wielkie CO?!! a potem BLEE!!) Ale jest to jednak ciekawa pozycja. Na pewno inna. Czyta się szybko i wciąga, nie z powodu opisów dokładnej toalety jednego z bohaterów, ale dlatego, że po prostu chce się wiedzieć KTO? Czy polecam? Nie wiem, ale można spróbować ;)